Ostatnie dni w domu. Plecak już prawie spakowany. Nowy namiocik sprawdzony. Rozkłada się w minutę. Nasz dom na najbliższe 6 tygodni. A co potem? Zobaczymy :)
Najbliższy umówiony (couchsurfing) nocleg w Istanbule. Do tego czasu na suchym prowiancie trzeba bedzie jechać. Więc czekają mnie jeszcze zakupy jedzonka, lekarstw, i innych drobnych, a przydatnych w podróży rzeczy.
Jeszcze parę dni i ruszamy..